
Pamiętajmy, że dobry pomysł na biznes to absolutna podstawa. Nie ma na niego recepty. Czasem zawdzięczamy dobry pomysł naszej kreatywności. Innym razem przypadkowi, a jeszcze kolejnym razem jest to efekt bardzo mozolnej pracy: analizy, badań rynkowych, wywiadów. Zdarza się, że te trzy czynniki składają się na jedną całość, którą nazywamy sukcesem. Pomysłem na biznes może być zajęcie się tym, do czego mamy kwalifikacje: zakład fryzjerski, szkoła plastyczna, salon kosmetyczny. Możemy też sugerować się brakiem na rynku czegoś, o co ludzie się upominają: na przykład jeśli w mieście brakuje ciekawych klubów, możemy taki otworzyć. Więcej przyjemności na pewno będzie dawał nam biznes, który prowadzimy z pasją. Jeśli więc marzymy o posiadaniu własnego butiku z odzieżą, nie decydujemy się na otworzenie baru typu fast food, bo miniemy się z powołaniem. Biznes natomiast będzie wypełniał cały nasz czas. Pamiętajmy, że to coś zupełnie innego niż praca na etacie w firmie. Często po powrocie do domu możemy zapomnieć o obowiązkach, natomiast biznes wypełnia również nasze wolne chwile, bo cały czas planujemy, wprowadzamy coś w życie, spotykamy się z ludźmi i przede wszystkim… myślimy. Nie tak łatwo wyłączyć się z trybu „praca”. Ważne jest zatem, aby nasz pomysł sprawiał, że nie będzie nas męczyło to, że w chwili, kiedy moglibyśmy mieć wolne, my wciąż musimy nieco popracować.